Biała plamka gdzieś na rogówce

zasłania przejrzystość wzroku

nie rozpoznaję z dala osób

pojawia się też i łza w oku.



Wiadomość od osób trzecich

jestem wyniosły, zarozumiały

przestałem się nagle kłaniać

a byłem taki doskonały.



Pozostaje przepraszać

osoby starsze i przyjazne

taką wiadomość chcę przekazać

choć przykre jest to dla mnie.



Na prawdę, ja się nie zmieniłem

jedynie zmysł wzroku zawodzi

przepraszam jeśli się nie ukłoniłem

może ten gest, gniew załagodzi.