Czas który przeminął, skarbem się stał
darem od życia do zapamiętania
50 lat, spędzonych razem
są złotem do przechowania.
Przechowujemy je w sercach
na klucz zamknięte
przecież są one złote
jak obrączki na ręce.
Złoto nie zmieniło swojej barwy
nadal błyszczy swym blaskiem
choć palce sfatygowane
obrączki tkwią na nich zawsze.
Gdyby potrafiły przemówić
głosem serc, miłością wypełnione
mowa byłaby długa
jak sprawozdanie życiowe.
Nie wymaga metafor ani porównań
jest realistycznym życiowym obrazem
nie wiemy co będzie z nami
czy czas, łaskawy będzie dalej.