Prostota wywołuje melancholię
która wprowadza człowieka
w podziw i zadumę
i tak na cywilizację czeka.
Prostota utrudniała życie
powodując trud i cierpienie
miała jednak w sobie duszę
która była zbawieniem.
W prostocie tajemnica
bogatsza od złota i srebra
nie wymagała instrukcji
a służyła tak jak potrzeba.
Od prostoty cywilizacja
nauki pobierała
aby stworzyć coś nowego
od niej zaczynała.
Jest więc prekursorem
naszej stopy życiowej
możemy ją nazwać śmiało
po prostu - profesorem.