Lata mijają rok za rokiem
plany marzenia spełnione
głód osiągnięcia czegoś więcej
myśli nadal nie poskromione.
Finanse zaprzątają głowę
pogoń za pieniądzem trwa
nie liczy się nikt i nic
ważny bilans każdego dnia.
Wiecznie ci mało
pragniesz więcej i więcej
pochłania cię pazerność
nagle bankrutem jesteś.
Choroba pochłania krocie
szukasz ratunku wszędzie
twój cały majątek w złocie
potrzebny ci nie będzie.
Prawdziwym skarbem - zdrowie
nie majątek i bogactwo
które w ciężkiej chorobie
nagle zgasło !!!