Nikt nie wie, co w mym sercu mieszka
żaden kardiogram tego nie wykaże
choć tak nie wiele w nim miejsca
jest coś, co otrzymałem w darze.
To skarbonka pełna żaru
miłości i wspomnień
od dzieciństwa, do teraz
podtrzymuje serca płomień.
Wieczną lampką jest dla mnie
która w uczuciach nie gaśnie
taką jak przy tabernakulum
nie ograniczoną czasem.
Pozwala łączyć dwa światy
rzeczywisty z wymarzonym
obcym dla zła i pogardy
gościnnym dla pokornych.
Kiedyś to serca mieszkanie
zostanie opuszczone
co zabierze ze sobą
tego nikt się nie dowie.