Chmury gorzko zapłakały
nad losem żołnierskich chwil
w leśnej kniei zabrudzony
mundur z orzełkiem śnił.
Walka przybrała inne oblicze
marzeniem wolna ojczyzna
wzburzone myśli w pseudonimie
ukryły prawdziwe nazwiska.
Domem stała się transzeja
okop krętym korytarzem
maską spleciona jedlina
orzełek i krzyż - ołtarzem.
Wyklęci przez komunistów
życie za Polskę oddali
broniąc polskiej godności
po latach bohaterami się stali.
Kronika tamtych czasów
białą kredą zapisana
przetrwała tamte czasy
by dzisiaj być uznana.