Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
 
Wiersze
NAJNOWSZE
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
OSTATNIE KOMENTARZE
 

Statystyki Strony

Gości online: 1
Czytelników online: 0 Łącznie czytelników: 85
Najnowszy czytelnik: mihailyackevich

Statystyki odwiedzin
Dziś:208
Wczoraj:157
W tym tygodniu:512
W tym miesiącu:11,189
Wszystkich wizyt2,412,396
 
13. grudzień. 2011
Narodu - zguba!!!
To co dzieje się w Polsce, to co dzieje się z nami, godne jest zastanowienia. Polecam moją Rozprawę pt: Narodu - zguba ! - może nasuną się Wam jakieś refleksje ?
12. grudzień. 2011
Choinka Świąteczna
Witryny sklepów, wnętrza marketów - już sa przystrojone, nadchodzi czas stworzenie klimatu świątecznego w domu - a więc o choince - trzeba już pomyśleć.
08. grudzień. 2011
Wspomnienia ministranta
Uczestnicząc w mszy w Kaplicy u sióstr zakonnych - jako wypominki za zmarłych moich bliskich, przeżywając wyjątkową atmosferę - naszły mnie wspomnienia, z czasów ,kiedy jako młody chłopak będąc ministrantem służyłem do mszy również w podobnej Kaplicy u sióstr zakonnych. Te właśnie wspomnienia przeniosłem na papier. Zapraszam do przeczytania.
06. grudzień. 2011
Tylko dla dorosłych !!!
Czym jestem starszy, tym bardziej odważniej bawię się formą fraszki. Sprawia mi to radość, bo takie pisanie bardzo mi odpowiada. Używając zaledwie kilka słów - można powiedzieć tak bardzo dużo! Zapraszam do przeczytania - ale tylko dorosłych - ok?
05. grudzień. 2011
Jesień życia.
Pory roku - zawierają w sobie pewną tajemnicę. Tajemnica ta - dotyczy nie tylko przyrody, ale również naszego życia, upływu czasu, przemijania. W przyrodzie jest to proces powtarzalny, w życiu człowieka niestety Nie!. Pory roku biegną, czas upływa, życie staje się co raz trudniejsze, wymagajace pokory, wyciszenia. Jeżeli jednak temu wszystkiemu towarzyszy miłość, to życie staje się jedną wielką przygodą.
Wiersz pt: Jesień życia - to moja refleksja - zapraszam do przeczytania!
29. listopad. 2011
W Parku
Jako gimnazjalista - moim idolem był fraszkopisarz Jan Sztaudynger. On zaimponował mi "formą fraszki". Był w tym mistrzem. Ja dzisiaj, będąc już poważnym człowiekiem - często z sentymentem powracam do tych lat, kiedy chodziłem na spotkania literackie w ramach tkzw. czwartków literackich - w Zakopanem - na których On często prezentował swoje utwory. Było zabawnie, a atmosfera była niepowtarzalna. Teraz ja może nieudolnie - ale bawię się tą formą twórczości. Może i mnie ktoś kiedyś będzie czytał?
27. listopad. 2011
Podhalańskie Zbójowanie
Podhale - moja mała ojczyzna. Specyfika Podhala jest cudowna. Podhale ma wiele różnych tajemnic, faktów historycznych, faktów kulturowych i legend. Aby je wszystkie poznać - brakło by człowiekowi czasu. Krótka geneza - jak na Podhalu rodziło się zbójowanie - przedstawiam w niniejszej rozprawie. Zapraszam!