Boże, jeżeli widzisz, dlaczego nie grzmisz ?

dlaczego ludzkiej głupoty - nie zwyciężysz ?

dlaczego oszołomom dajesz argument ?

którzy nie uszanują tablicy, pamięci postument?



Dlaczego pozwalasz, by Krzyż Twego Syna,

stał się podziałem - polskiego chrześcianina?

Dlaczego - wśród katolików jest tyle niezgody,

i jakie prawdziwe są tego powody?



Ja widzę jedno, Kościół Katolicki jednak nie łączy,

polityka Kościoła - bardzo dużo zła sączy,

milczy wówczas, kiedy grzmieć powinna,

a więc, gdzie są religii katolickiej - prawidła?



Gdzie są autorytety - Polskiego Kościoła?

dlaczego nikt z nich do zgody - nie woła?

dlaczego katolickie - Radio Maryja,

z prawdą katolicką tak bardzo się mija? 



Przykazanie - miłój bliźniego, jak siebie samego,

stało się frazesem - Kościoła Katolickiego,

katolik na katolika patrzyć nie może,

bo nienawiść w sercu, wznosi do Ciebie - Boże!