Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
 
Wiersze
NAJNOWSZE
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
OSTATNIE KOMENTARZE
 

Statystyki Strony

Gości online: 1
Czytelników online: 0 Łącznie czytelników: 85
Najnowszy czytelnik: mihailyackevich

Statystyki odwiedzin
Dziś:80
Wczoraj:208
W tym tygodniu:5,894
W tym miesiącu:10,067
Wszystkich wizyt2,411,266
 

Poleć na Facebooku

Plac targowy
(06. styczeń. 2011)
Tuż, niedaleko obok domu mego,
istnieje placyk targowy, ot tak z niczego.
Są tu stragany, budy i nawet kioski,
a w nich owoce,warzywa, nawet jaja z wioski.

Ruch się zaczyna od godziny siódmej,
z godziny na godzinę jest też coraz brudniej,
ale właśnie to, nikomu nie przeszkadza,
bo asortyment towarowy, ludziom odpowiada.

Można kupić: grzyby, serek, masło no i gróle
truskawki,czereśnie, czosnek i ogórek,
obok - super market -"Biedronka" się zowie,
nie ma takiego towaru, to wam tylko powiem.