Szanuję - lekarza - ateistę,
gardzę - lekarzami katolikami,
wciągam takich na grzeszników listę,
których pseudo katolikami nazywamy.
Pseudo katolików - wielu wśród lekarzy,
pycha i wyniosłość ich rozpiera,
z biednym pacjentem im nie do tawrzy,
gdyż cierpi na tym - ich kariera.
Pycha - to jeden z grzechów głównych,
wiara w własną wysoką wartość,
występuje wśród ludzi obłudnych,
wśród lekarzy ateistów - rzadkość.
Lekarz katolik - pychą się charakteryzuje,
obca mu jest skromność i pokora,
taki - nad biednym - się nie lituje,
czyniąc z siebie - potwora.
Prywatna praktyka - tylko dla bogaczy,
pacjent biedny - nie ma tam co szukać,
bo gdy finansów ci nie wystarczy,
pozostaje - do Nieba - zapukać !
|