Zima - kierowcy opony wymieniają,
bo zimowe warunki - to wymusiły,
ja - pantofle na kapcie zamieniam,
by moje nogi - się nie wychłodziły.
Kocham te swoje ciepłe kapcie,
które zawsze są pod ręką,
podobnie jak opony w aucie,
dla mnie - prawdziwą są poręką.
Futerko mają delikatne,
cieplutkie - jak puchowa kołdra,
powiem wam szczerze i prywatnie,
śmieje się szczerze - moja morda.
Śmiesznie może w nich wygladam,
lecz tego wcale się nie wstydzę,
do tego - gdy bujany fotel dodam,
weselej - swoje życie widzę.
Jak mało do szczęścia jest potrzebne,
wygodne, ciepłe z futerkiem kapcie,
dla mnie naprawdę - są one zbawienne,
dlatego - kochać je będę uparcie !
|