Słyszałeś zapewne - szloch i płacz ,
widziałeś - z igliwia utkany płaszcz,
słyszałeś - jak szumią sosny w lesie,
słyszałeś - jak echo daleko się niesie.
To wszystko - nie jest nam obce,
lecz nie słyszałeś - duszy wołającej,
z ukraińskiej ziemi - Bykowiańskiego Lasu,
bo nikt nie słyszał - aż do tego czasu!
Dzisiaj, już nie wołają - śpią sobie w spokoju,
na pięknym natury łonie - i w jej stroju,
choć nie spoczywają na polskiej ziemi ,
wszyscy są radośni - bo odnalezieni.
Mają własną leśną - wspólną mogiłę,
wartę zaciągniętą - już nie na chwilę,
lecz na zawsze - aż po wieczne czasy,
Ich pomnikiem stały się - ukraińskie lasy.
Ofiary - które pomordowane zostały,
za naszą ojczyznę - życie swoje oddały,
dziś za Ojczyznę - pewnie się wstawiają,
i teraz Polskę - pod swoją opieką mają.
Niech wszystkie dzwony świata,
echem - potępią Stalina - kata,
niech cały świat się o tym dowie,
że Stalin to bestia - to nie był człowiek !
|