Boże, ileż w tym kraju mamy psycholi,
można wybierać, przebierać do woli,
urzędnicy, muzycy,styliści, pseudo artyści,
patrząc na niektórych, aż żołądek czyści.
Najbardziej smutne, w tym wszystkim jest to,
że to my właśnie, tolerujemy to zło.
Tworzymy z niektórych nawet bożyszcza,
zamiast traktować, jak kultury zgliszcza.
Nie którzy nawet mają mniemanie,
że są "gwiazdami" - na piedestale.
Patrząc, słuchając tych chorych ludzi,
jedna refleksja w człowieku się budzi.
Stwórzmy dla nich - cyrk stacjonarny,
niech tam występują, jak nadworne błazny,
bo cyrk taki, można zaakceptować,
a oni do woli, mogliby tam występować.
Nikogo wówczas by nie dziwiło,
że dla tej grupy ludzi - stworzono "istne kino"! |