Piękna sylwetka, wypasiona bryka,
uliczkami małego miasteczka pomyka.
W niej, wypasiony, zarozumiały kierowca,
wyglądający, jak pełny zbiornik - bombowca .
Siedzi nadęty, gumę do żucia cmoka,
wygląda zupełnie - jak na jajach kwoka.
Już z samej miny, można wywnioskować,
że przyjechał na podryw, coś tu upolować.