Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
 
Wiersze
NAJNOWSZE
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
OSTATNIE KOMENTARZE
 

Statystyki Strony

Gości online: 1
Czytelników online: 0 Łącznie czytelników: 85
Najnowszy czytelnik: mihailyackevich

Statystyki odwiedzin
Dziś:211
Wczoraj:215
W tym tygodniu:891
W tym miesiącu:12,158
Wszystkich wizyt2,398,782
 

Poleć na Facebooku

Dziadka epoka
(03. październik. 2011)
Jak pączek róży - przeradza się w kwiat,
tak wnuk mój kiedyś - przyszedł na świat.
Serce moje mocniej - wówczas zabiło,
życie moje rodzinne - się odmieniło.

Minęły miesiące - a teraz już lata
a dalej me serce - dla wnuczka kołata.
Marzenia cisną się do starczej głowy,
aby choć On doczekał - "Polskiej Odnowy?"

Aby życie Jego - nie było wegetacją?,
ale oby dobrobyt - stał się Jego dominacją,
aby młodym - pracy nie brakowało,
bo żyć godnie Polakom - już by wypadało!

Nie wiem czy doczekam - takiej rzeczywistości,
i czy w Polsce dobrobyt - kiedyś wreszcie zagości?,
czy młodzi ludzie - będą naprawdę szczęśliwi?,
no i czy mój wnuczek - będzie między nimi?

Pragnieniem moim - tak na perskie oko,
jest usłyszeć słowa od wnuka - żegnaj stara dziadka - epoko!