Zadałem sobie - osobiste pytanie,
co z mojego życia - po mnie zostanie?
i choć nie potrafię na nie, dzisiaj odpowiedzieć,
powinniście coś o mnie - się dowiedzieć.
Dziś - gdy przeminęły najpiękniejsze lata,
i myśl z myślą - nawzajem się przeplata,
wspominam swoje piękne, skromne dzieciństwo,
kochaną matulę, ojczulka - kochane rodzeństwo.
Dziś - tęsknię bardzo za tymi czasami,
pragnąc, by rodzice byli razem z nami,
serce zaczyna bić mocniej - puls przybiera na sile,
tak bardzo mile wspominam - tamte cudowne chwile.
Dziś łza wspomnień - ciśnie się do oczu,
przemija zdrowie - które jest już, gdzieś na zboczu,
i przyjdzie kiedyś - ten czas pożegnania,
i znowu nastąpią - kolejne rozstania.
I mnie niestety - też to dotyczy,
nie chcę po sobie - pozostawić goryczy,
pragnę - by moje - to całe pisanie,
stało się osłodą - jako moje powołanie.
Te wszystkie wiersze, fraszki, rozprawy,
niech pozostaną - jako moje myśli, morały,
one pozwolą każdemu z Was,
zrozumieć - kim byłem - przez miniony czas!
|