Popatrz na twarz Jana Pawła Drugiego
widać w Niej coś nadzwyczajnego,
oczy spokojne mądrością błyszczące,
policzki, usta przeważnie radosne.
Z twarzy tej, emanuje spokój i skupienie,
nadając jej duchowy wymiar i natchnienie.
Gdy w tą twarz każdy z nas się wpatrzy,
Tego człowieka postrzega nieco inaczej.
Matkę Boską Ludźmierską - nazwał "Gaździną",
my możemy Go nazwać "Bacą" za Jej przyczyną,
bo stał się " Bacą " wielkiego katolickiego stada,
i Jemu ten honorowy tytuł przypada.
W twarzy tej, tyle zrozumienia, pokory i dobroci,
bólu, mądrości, pojednania, miłości i szczerości,
że patrząc na nią w sercu budzi się refleksja,
ta Twarz Świętego - jest najserdeczniejsza.
Twarz ta stała się wielbiona i popularna,
teraz cały świat swym zachwytem ją ogarnia,
gdyż Święty - Papież - Jan Paweł II -gi,
powołany został do "Bacowskiej posługi." |