Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
 
Wiersze
NAJNOWSZE
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
OSTATNIE KOMENTARZE
 

Statystyki Strony

Gości online: 1
Czytelników online: 0 Łącznie czytelników: 85
Najnowszy czytelnik: mihailyackevich

Statystyki odwiedzin
Dziś:99
Wczoraj:157
W tym tygodniu:403
W tym miesiącu:11,080
Wszystkich wizyt2,412,285
 

Poleć na Facebooku

Za chlybem !
(04. marzec. 2023)
Za casów Galicyi
głód obion Podhole
w chałpie chlyba brakowało
dzieciska były głodne.
Dudków tyz wse niy było
trza było sukać ratunku
górole do Hameryki rusyli
choć sićko było niy pewne.
Tamok kie scynście dopisało
i była jakosi dobra robota
po paru rokach wracali
kie bogacami siy stali.
Tynsknota barz doskucsła
dychnąć tyz siy wciało
kielu scynśliwych góroli
do Polski do rodziny wracało.
Górol juz inacej na Tatry spozieroł
chałpe wyryktowoł
i rodzine wspiroł.
Bida siy skońcyła
z głodem siy rozstali
a sićko dzinki Bogu
wtóremy to zawdziencali.