Lata mijają rok po roku
lustro odbicie ujawnia
twarz staje się kroniką
historią życia i trwania.
Czas to ślad na twarzy
blask i uśmiech zanika
jak ślad stopy na plaży
po przejściu fali znika.
Pragnę zostawić ślad trwały
w formie napisanych wierszy
niech one świadczą o tym
że byłem, jestem, nie pierwszy.
Niech strofy wierszy
lecą daleko hen w świat
na skrzydłach Pegaza
zostawiając mój ślad.