Życie człowieka pędzi naprzód
pełne przeżyć dobrych i złych
czas dzieciństwa i dojrzałości
mija bezpowrotnie w mig.
Na plecach ciężar odczuwasz
drogę biegnącą tylko pod górę
co raz trudniej się poruszać
nadciągają ciemne chmury.
Nadchodzi dzień ten ostatni
w piersi serce przestaje bić
wybierasz się w zaświaty
w innym wymiarze żyć.
Ten wymiar jest za kurtyną
której oczy nigdy nie widziały
za nią istnieje inny świat
ponoć szczęśliwy, wspaniały.
Kurtyna jest tajemnicza
stanowi granicę życia i śmierci
tylko dusza ją przekracza
tam witają ją wszyscy święci.
Spektakl sztuki z życia wziętej
dobiegł końca
kurtyna opadnie za tobą
i to będzie koniec końca.