Tam na horyzoncie gdzie
ziemia łączy się z niebem
w swym majestacie Tatry
malują się słońcem i cieniem.
Z platformy widokowej
spojrzałem na panoramę Tatr
sam sobie zadałem pytanie
czy tak naprawdę je znam ?
Jestem Zakopiańczykiem
patrzę na Tatry od wielu lat
darzę je wielkim zachwytem
kiedy ich nie widzę, czegoś mi brak.
Od wschodu Hawrań króluje
za nim w oddali Jagnięcy Szczyt
potem Łomnica, Żółta Turnia
Granaty i Kozi Wierch.
Świnica z nad Kasprowego
spogląda dumnie na Giewont
za nim Czerwone Wierchy
i Starobociański Wierch.
Zachodnie Tatry giną w oddali
horyzont je zamazuje
na jego końcu na wschodzie
Szczyt Ornak dominuje.
Kocham te Tatry całym sercem
są dla mnie prawdziwym kobiercem.