Gdzie zgubiliśmy godność
dumę, chrześcijańskie korzenie
co z nami Polakami się stało
co w narodzie drzemie ?
Gdzie zgubiliśmy uśmiech
przyjaźń wzajemny szacunek
wybraliśmy nienawiść
żałosny patologi kierunek.
Zgubiliśmy moralności drogę
zboczyliśmy ze szlaku dobra
ze wstydem opuszczamy głowę
z lękiem patrzymy na wroga.
Wrogiem - drugi Polak
który walkę toczy z Bogiem
cofając się do komuny
stoi nad przepaści progiem.
Gdy ten próg przekroczy
w łzach Polska popłynie
co dobre się skończy
a wolność zginie !