Kiedyś - Tatry były niedostępne

królowały w nich dzikie zwierzęta

natura żyła w pełnej harmonii 

jako kraina sama w sobie święta.

Wkroczył jednak człowiek

karczowanie lasów rozpoczął

pod polany pasterskie

z wielką zaciętością.

Myślistwo się rozpanoszyło

przynosząc ludziom korzyści

zapewniając mięso, skóry, trofea

nie bacząc że faunę Tatr niszczy.

Znaleźli się jednak pasjonaci

ratujący ginącą faunę

ten proceder ukrócili

wprowadzając środki prawne.

Uchroniono sarny, jelenie

kozice świstaki i rysie

głuszce i cietrzewie

i inne zwierzęta dzikie.

Mijają pokolenia a z nimi czas

świadomość ludzi się zmienia

poznając faunę i florę Tatr.

Dziś na Tatry patrzymy inaczej

jest to przecież Park Tatrzański

w nim szczyty, hale, regle i doliny

to nasz - świat podhalański.