Lata mijają nie ubłagalnie
przeminęła już młodość,
zostały tylko wspomnienia
i czcigodna starość.
Czy ten czas pozwolił
poznać samego siebie
pewnie nie do końca
charakter ma cech wiele.
Pewny jestem jednego
mając miękkie serce
widząc czyjąś krzywdę
smuci mnie to wielce.
Potrafię być złośliwy
gdy ktoś mi doskwiera
nie toleruję kpiny
krew mnie zalewa..
Szczerość szanuję
punktualność cenię
obłudnych eliminuję
wyrywam jak korzenie.
Jestem pamiętliwy
gdy ktoś mi wrogiem
czasami podejrzliwym
między prawdą a Bogiem.
Trudny mam charakter
nie łatwy w współżyciu
mam tego świadomość
w lustrzanym - odbiciu.