Zgrzeszyła, teraz odrabia surową pokutę,
cieniutko śpiewając na żałosną nutę.
Powiedzonko dla grubasa:
do miłości przez żołądek,
to dla niego zguba i nie rozsądek.
Snobka - włożyła szpilki na obcasie,
idąc ulicą - okropnie wygina się.
On - raz tylko wszedł i zaraz wyszedł,
jej urodził się chłopak - "iksiński Michel."
Swemu chłopakowi tylko obiecywała,
innym za "EURO " - chętnie dawała.
Każdy chłop żonaty,
to człowiek - o którym mówią bogaty,
bo popatrz, co dwoje - to nie jedno,
i w tym bogactwie - stanowi sedno!
Mama z tatusiem chuchali na córę,
ani się spostrzegli - że:
zrobili z niej - domową kurę!
Bóg stworzył Adama i Ewę,
szkoda, że nie kazał im żyć na drzewie,
bo wówcza wszystko byłoby zrozumiałe,
tam było by miejsce na niektóre polityczne twarze! |